2017.10.19// P. Rączka
Joanna Jędrzejczyk zawsze epatowała wielką skromnością i dużym szacunkiem do swoich rywalek. W ostatnim czasie można dostrzec u niej zupełnie inne zachowanie i podejście do przeciwniczek. Coraz częściej nasza mistrzyni wykazuje brak szacunku do pozostałych dziewczym ze swojej dywizji, a do tego zaczynają pojawiać się epitety. Tym razem Polka zaczepiła w wywiadzie swoją rodaczkę Karolinę Kowalkiewicz, która zawalczy już w ten weekend na gali UFC w Gdańsku.
- Mówią, że Rose Namajunas idzie po pas mistrzowski. Tak jak Karolina Kowalkiewicz, ale kim do kurwy jest Karolina? Pobiłam ją w walce. Miała może z 10 sekund swojej przewagi w naszym starciu i ludzie tylko to pamiętają? Nie pamiętają jak ją zlałam? Mówią, że Jessica Andrade idzie po mnie, ale nie pamiętają tego, co wydarzyło się pół roku temu. Mogą wziąć ze sobą najlepszych trenerów na świecie, nie wiem – ze Sri Lanki czy Tajlandii, ale nie wymyślą niczego na mnie - powiedziała Jędrzejczyk dla
FloCombat.com.
- Jestem utalentowana i trenuję ciężko każdego dnia, to mnie różni od reszty. One mogą być utalentowane, ale nie pracują tak ciężko jak ja. Mogą być pracowite, ale nie są tak utalentowane. Nie mają w sobie takiego poświęcenia jakie mam ja - dodała.