2011.01.02// J. Knop
Jeremy Stephens zwyciężył w pojedynku z Marcus’em Davis’em. Popularny „Lil' Heathen” pokonał rywala poprzez nokaut w trzeciej rundzie walki. Do starcia doszło podczas gali UFC 125, która odbyła się 1 stycznia w Las Vegas.
Pierwsza runda ubiegła pod znakiem całkowitej dominacji Davisa. To właśnie jego ciosy częściej trafiały do wyznaczonego wcześniej celu. Stephens nie miał zbyt wiele powiedzenia w starciu z lepiej dysponowanym przeciwnikiem. Starał się jednak za wszelką cenę dorównać Davis’owi.
Jeremy Stephens
Jeremy Stephens
Jeremy Stephens
W drugiej rundzie Stephens zaczął odrabiać straty. Dwudziestoczterolatek wyprowadzał wiele kopnięć, które stopniowo wyniszczały Davis’a. Co ciekawe ten, mimo lekkiego kryzysu w dalszym ciągu był niezwykle groźny.
W trzeciej rundzie doszło do niespodziewanego zakończenia walki. W pewnym momencie Stephens popisał się iście fenomenalną akcją i potężnym ciosem zwalił Davis’a z nóg. Ten zaś, totalnie zamroczony leżał na deskach i nie był w stanie się podnieść. Widząc słabość rywala Stephens dokończył dzieła w parterze.
Marcus Davis
Marcus Davis
Marcus Davis