2011.02.27// J. Knop
Maciej Jewtuszko przegrał w pojedynku z Curt’em Warburton’em. Anglik wypunktował rywala w wymiarze 29-28. Taki był jednogłośny werdykt wszystkich sędziów. Do starcia doszło podczas gali UFC 127, która odbyła się w Sydney. Tym samym popularny „Irokez” przegrał swoją pierwszą walkę pod najbardziej prestiżowej federacji MMA na świecie.
Pierwsze dwie rundy przebiegły pod znakiem całkowitej dominacji Warburton’a. Anglik przeważał w każdym aspekcie walki i to jego ciosy częściej trafiały do wyznaczonego wcześniej celu. Jewtuszko robił wszystko, by dorównać lepiej dysponowanemu rywalowi, lecz ten nie pozwalał rozwinąć Polakowi skrzydeł.
Maciej Jewtuszko
W trzeciej rundzie Jewtuszko zdołał przejąć inicjatywę. „Irokez” zdawał sobie sprawę z tego, iż tylko i wyłącznie nokaut daje mu szansę na zwycięstwo w starciu. Trzydziestolatek wyprowadzał serie uderzeń, które miały osłabić przeciwnika. Warburton jednak wydawał się niewzruszony atakami Polaka i kontynuował swoją taktykę. Taką sytuację mogliśmy obserwować do końca pojedynku.
Curt Warburton
Ostatecznie o losach walki musieli zdecydować sędziowie. Ci zaś, orzekli jednogłośne zwycięstwo Anglika w wymiarze 29 – 28. Warburton odniósł wzbogacił swoje konto o pierwszy triumf w UFC. Jewtuszko po raz pierwszy w karierze musiał przełknąć gorycz porażki. Do tej pory mógł poszczycić się ośmioma zwyciężonymi walkami.