2017.01.15// P. Rączka
Marcin Held w nocy z niedzieli na poniedziałek, około godziny 5:00 nad ranem, zmierzy się z w swojej drugiem walce dla federacji UFC, tym razem z Joe Lauzonie. Polak debiutu nie wspomina zbyt dobrze, bowiem przegrał z Diego Sanchezem. Pojawiły się plotki, że nasz zawodnik specjalnie otrzymuje ciężkich rywali, aby po przejściu z Bellatora gdzie był jedną z gwiazd swojej kategorii wagowej pokazano i udowodniono, gdzie są najlepsi zawodnicy.
- Przyszedłem do UFC, aby walczyć z dobrymi zawodnikami. Jestem naprawdę szczęśliwy, że UFC dało mi walkę z Joe Lauzonem. Wiem, że on jest naprawdę dobry. Myślę, że jest jeszcze lepszy niż Diego Sanchez. Myślę, że mogę wygrać tę walkę, będzie to dobry test i tym razem go przejdę - powiedział Held.