2016.03.10// P. Rączka
Tadeusz Błażusiak ma szansę jeszcze trochę namieszać w walce o tytuł mistrza świata w SuperEnduro, bowiem zapowiedział, iż wystartuje w Grand Prix Czech. Polak po fatalnym wypadku na jednym z treningów przed rundą w Brazylii nie był w stanie pojawić się na starcie, przez co praktycznie utracił szanse na obronę tytułu. To oznaczało, że po sześciu latach panowania mistrzem będzie nowy rider. Po Grand Prix Brazylii, prowadzenie Jonny'ego Walkera nad Codym Webbem w klasyfikacji generalnej stopniało do 9 ''oczek''.
Przedostatni przystanek będzie niezwykle zacięty, ale wszystko wskazuje na to, że walka o tytuł będzie trwała do wielkiego finału w Madrycie. Warto obserwować to co będzie działo się w najbliższy weekend!