2011.09.08// A. Hoder
41 letni amerykański weteran dwóch organizacji MMA UFC i Strikeforce Jeff Monson potwierdził na swoim koncie na portalu Twitter fakt walki z rosyjskim mistrzem Pride
Fedorem Emelienenko. Ma to nastąpić w dniu 12 listopada w Rosji. Natomiast 16 października ma się odbyć w Moskwie konferencja prasowa, na której oficjalnie zostanie to ogłoszone.
Do dziś sztab Emelianenki oficjalnie nie potwierdził informacji o zakontraktowaniu tej walki, ale od dłuższego czasu wiadomo, iż to Rosjanie byli stroną szukającą zawodnika do walki z Fiodorem. „Potwierdzenie informacji jest kwestią nie dni, a godzin” - twierdzi Jeff Monson.
Jeff Monson
Czas tyka nieubłaganie, dla „ostatniego Imperatora”, bo Emelianenko jest po trzech porażkach z rzędu na przestrzeni roku. Jako pierwszy jego dominację przerwał mistrz grapplingu
Fabricio Werdum. Czarę goryczy przelała dość niespotykana i niewiarygodna przegrana z 42 letnim
Danem Hendersonem. Podczas tej walki gołym okiem było widać, że Fedor sferze mentalnej nie jest już tym samym zawodnikiem co niegdyś.
Fedor Emelianenko
Sztab szkoleniowy Fedora po odejściu ze Strikeforce podjął decyzję o odbudowie kariery i wizerunku poprzez walki w Rosji na własnych warunkach. Odbudowa wizerunku najbardziej znanej postaci świata MMA nie będzie łatwa, ale większość fachowców uważa, że Rosjanin ma jeszcze duże rezerwy i jest na tyle młody by się tego podjąć. Czy Emelianenko wróci jeszcze do formy, którą prezentował przez tyle lat? My życzmy rosyjskiemu fighterowi jak najlepiej. Na filmiku, który znajdziecie wyżej przypominamy najciekawsze momenty w jego karierze.
Fedor Emelianenko
Jeff Monson
Fedor Emelianenko