2017.01.02// P. Rączka
Juniora dos Santosa w ostatnim czasie tak rozpiera energia, że można odnieśc wrażenie, iż spokojnie gdyby trzeba było mógłby stoczyć dwa lub trzy walki w miesiącu. Brakuje jednak chętnych, którzy chcą się z nim zmierzyć, przez co bardzo długo ostatnio szukano mu rywala. Brazylijczyk ostatecznie zmierzy się ze Stefanem Struve (28-8) na lutowej gali UFC Fight Night 105 w Halifax (Kanada). Holender był jedynym zawodnikiem, który zaakceptował rzucone przez dos Santosa rękawice.
- Rozumiem dlaczego inni zawodnicy odrzucają propozycje walki ze mną. Wszystko dlatego, że jestem na świetnym etapie mojej kariery, moja ostatnia walka z Benem Rothwellem była niesamowita i czuję, że to jest mój moment. Wiem, jak wykorzystać swoją siłę i umiejętności w najlepszy możliwy sposób. Ma sens dla innych zawodników ten strach przed walką ze mną - powiedział Santos.