2017.10.05// P. Rączka
Walka Michała Materli na gali KSW 40 w Dublinie, będzie jednym z najważniejszych punktów w karcie walk - o ile nie najważniejszym. Były mistrz wagi średniej KSW wraca do oktagonu po ciężkich chwilach spędzonych w arszcie. I chociaż wyszedł z niego zupełnie niedawno, to nie miał zamiaru długo czekać na swój powrót tylko niespodziewanie pojawia się już na najbliższej gali, gdzie zmierzy się z bardzo wymagającym Brazylijczykiem.
- Wiersz Williama Henleya pozwolił mi przetrwać trudne chwile w życiu osobistym, które spotkały mnie w ostatnich miesiącach. To dzięki niemu oraz wsparciu bliskich wyszedłem z tych kłopotów silniejszy i mocniejszy niż kiedykolwiek – mówi Materla.