2016.04.25// P. Rączka
Rashad Evans wracając do oktagonu po nieco dłuższej przerwie, zamierzał przebojem przypomnieć o sobie w kategorii półciężkiej. Jego plany zostały jednak bardzo szybko zweryfikowane podczas jednej z ostatnich gal. Doświadczony zawodnik został odprawiony w niecałe dwie minuty, przegrywając z Gloverem Teixeirą. 36-latek mimo drugiej porażki z rzędu nie zamierza kończyć kariery. W najbliższym czasie bierze pod uwagę zmianę kategorii wagowej, aby było mu znacznie łatwiej przygotować się do kolejnego starcia.
- Muszę dokonać zmian. Może zejść do kategorii średniej. Oczywiście myślę, że mogę dalej rywalizować w wadze półciężkiej, ale na koniec dnia chcę być zdolny by fizycznie dominować jeśli tego potrzebuję, czuję, że w wadze półciężkiej straciłem to. Ja tylko chcę zrobić coś co sprawi, że będę świeższy. Nadal będę brał walki w dywizji półciężkiej, ale może sprawdzę wagę średnią - mówi Evans.