2014.09.17// P. Rączka
Alexnader Gustafsson bardzo długo trzymał się zdania, że będzie czekał na odebraną mu walkę z Jonem Jonessem i żaden pojedynek wcześniej nie wchodzi w grę. Szwed zmienił jednak zdanie i zamierza udowodnić swoją siłę i dominację w starciu z Anthonym Johnsonem. Były pretendent do mistrzowskiego pasa UFC marzy o tym, aby po kolejnej wygranej walczyć w ojczyźnie na stadionie, który wypełniłby się co do ostatniego miejsca. Szansę na to są, kwestia tylko tego jak potoczą się kolejne walki.
- To starcie wisi w powietrzu. On chce walczyć ze mną, a ja chcę walczyć w nim, czekamy zatem na ruch UFC i zestawienia nas razem. On jest świetnym zawodnikiem, bardzo dynamicznym, więc musiałbym odpowiednio dostosować swoje przygotowania do takiego stylu walki. Ale będę gotów na to, co Johnson wniesie do oktagonu – powiedział Gustafsson.