2015.04.23// P. Rączka
Na gali KSW 31, która odbędzie się w ERGO Arenie za niespełna miesiąc miały odbyć się trzy walki o mistrzowskie pasy, ale jeśli chodzi o wagę ciężką stawką starcia nie będzie mistrzowski tytuł. Mowa tu o konfrontacji Karola Bedorfa z Peterem Grahamem. Australijczyk zaraz po zakontraktowaniu pojedynku w KSW stoczył walkę dla innej organizacji. Przeciwnik Polaka podejmował Denisa Goltsova na gali Tech-Krep FC w Rosji, a starcie to przegrał przez poddanie. Informacja ta szybko odbiła się echem nad Wisłą, uderzając w KSW.
W czwartek Maciej Kawulski poinformował, że Graham w związku z przegraną nie dostanie okazji na wywalczenie mistrzowskiego pasa. Fani krytykują ten pomysł, bowiem gdyby Bedorf przegrał to... zachowuje pas i tytuł, co patrząc logicznie nie powinno mieć miejsca.