2013.03.26// P. Rączka
Przygoda Mariusza Pudzianowskiego z MMA rozpoczęła się od "freak fightu", ale od tego czasu były strongman wziął się na poważnie za treningi i z miesiąca na miesiąc podnosi swoje umiejętności. Właściciele KSW jasno mówią o tym, że "Pudziana" nie można traktować jako celebrytę, tylko jako normalnego zawodnika tej dyscypliny. To właśnie od pierwszej walki Pudzianowskiego na ringach KSW, rozpoczął sie tak naprawdę prawdziwy "boom" na MMA w Polsce.
- Mariusz Pudzianowski już dawno temu poświęcił się MMA, ćwiczy jak koń. Widać, jak bardzo zmieniła się jego postura od debiutu. Poza tym jasno zadeklarował, że jest zawodnikiem MMA i tak go należy odbierać. To, że ma małe doświadczenie, niczego nie zmienia, bo Anzor Ażijew też ma na koncie kilka walk, a jest pełnoprawnym zawodnikiem MMA. "Pudzian" trochę cierpi za swoją przeszłość i uważany jest za siłacza, ale to się zmienia – powiedział Martin Lewandowski.